LOGOZSedziennikbipikonastarostwoflaga Ukrainy

kolor

A A A

Szanowni Rodzice!

W związku z zawieszeniem zajęć w szkołach i zagrożeniem wynikającym z rosnącej liczby zakażeń koronawirusem prowadzimy nauczanie zdalne dla naszych uczniów i słuchaczy.

Nauczyciele poszczególnych przedmiotów systematyczne opracowują i przekazują uczniom drogą elektroniczną zagadnienia do samodzielnej pracy w domu, zgodnie z tygodniowym planem pracy. Uczniowie powinni stosować się do wskazówek i instrukcji, jakie otrzymują od wychowawców i nauczycieli oraz systematycznie kontaktować się z nimi w zalecanej  formie. Wykonane przez uczniów prace/ zadania,  powinny być terminowo odesłane drogą elektroniczną do nauczycieli jako potwierdzenie realizacji treści podstawy programowej.

Zachęcamy Państwa aby w tym trudnym czasie motywować i wspierać swoje dzieci do systematycznej nauki w warunkach domowych.

Drodzy Uczniowie i Słuchacze!

Przerwa w zawieszeniu zajęć szkolnych nie oznacza dni wolnych od nauki. Skorzystajcie z materiałów przekazywanych przez nauczycieli, wychowawców i Ministerstwo Edukacji Narodowej zgodnie z zasadami bezpieczeństwa w sieci. Zrezygnujcie w najbliższym czasie ze spotkań towarzyskich. Zadbajcie o swoje zdrowie i zdrowie swoich bliskich.

Instrukcje:

JAK ZORGANIZOWAĆ DZIECIOM WARUNKI DO NAUKI W DOMU

Zdalne nauczanie nie zwalnia rodzica z dotychczasowego obowiązku kontrolowania przebiegu nauki swojego dziecka, a w obecnej sytuacji nakłada na niego wręcz nowe zadania, którymi są: zapewnienie odpowiednich warunków do nauki, dopilnowaniu tego, żeby dziecko w odpowiednim momencie usiadło przed komputerem do prac zadanych przez nauczyciela, zapanowanie nad dyscypliną pracy dziecka i udzielanie nauczycielom informacji zwrotnych o przebiegu nauczania. Rodzic staje się organizatorem pracy dziecka, stwarza mu odpowiednie warunki do nauki, wspiera i motywuje.  Rodzic powinien zadbać o to, aby dziecko miało swój kącik do nauki także tej zdalnej, najlepiej z własnym biurkiem i krzesłem dostosowanym do wzrostu dziecka, komputerem, laptopem lub telefonem z dostępem do Internetu ( codzienne odbieranie wiadomości od nauczycieli).  Oświetlenie elektryczne nie może być zbyt słabe, nie może też być zbyt  jaskrawe. Ważne jest też by światło padało z lewej strony, gdy dziecko jest praworęczne a z prawej, gdy dziecko jest leworęczne.  W pokoju nie może być duszno ani zbyt gorąco, optymalna temperatura to ok.  20 – 21 stopni Celsjusza.  Zanim dziecko zasiądzie do lekcji, warto zadbać o to, aby nic go nie rozpraszało:  miejsce pracy powinno być uporządkowane, muzyka wyłączona a telefon odłożony na bok.  Najlepiej, aby dziecko rozpoczynało i kończyło zdalną naukę o stałych porach, co sprawi, że będzie miało uregulowany rytm dnia, a także wyzwoli w dziecku poczucie obowiązku i dyscypliny pracy. Godziny pracy dziecka mogą być tożsame z tymi godzinami, które spędzało w szkole. Zanim dziecko zacznie opracowywać przesłane przez nauczyciela materiały i  zadania, rodzic powinien omówić z nim, co ma do zrobienia. Niech przejrzy je w jego obecności i oceni, czy samo da sobie z tym radę i czy będzie miało problemy ze zrozumieniem.  Jeśli dziecko odrabia pracę domową, nie należy mu przeszkadzać i pozwalać  też, by robiło to rodzeństwo. Dyskretnie należy sprawdzać, czy dziecko rzeczywiście się uczy. Rodzic powinien być gotowy do pomocy, jeśli dziecko będzie go potrzebowało. Nie może jednak naciskać, jeśli dziecko go o to nie prosi. Czasem lepiej je zostawić, by rozwiązało problem samo.  Gdy dziecko się zmęczy nauką, jego koncentracja osłabnie. Dlatego najlepiej  jest, by robiło w czasie uczenia krótkie 10-15-minutowe przerwy.  Na atmosferę do nauki wpływa ilość książek w domu oraz nastawienie  rodziców do szkoły i edukacji. Im bardziej rodzice wspierają dziecko w nauce, tym lepsza jest atmosfera do uczenia się.  Rodzice nie powinni zapominać o pochwale za odrobione lekcje.

Opracowano na podstawie artykułu Aleksandry Nowakowskiej „Jak skutecznie pomóc dziecku odrabiać lekcji.

JAK WSPIERAĆ I MOTYWOWAĆ DZIECI DO SYSTEMATYCZNEGO UCZENIA SIĘ POZA SZKOŁĄ  

Dzieci tak jak dorośli potrzebują codziennej dawki motywacji do działania i mierzenia się z trudnościami. Pamiętajmy, że najsilniejszym bodźcem do nauki jest motywacja wewnętrzna, dzięki której dziecko podejmuje działania z własnej woli, z ciekawości czy z poczucia odpowiedzialności.

  1. UCZ PRZEZ ZABAWĘ Musimy walczyć z nudą i rutyną. Nic tak bardzo nie demotywuje dziecka, jak siedzenie nad książką czy rozwiązywanie wciąż tych samych zadań. Nauka, by była przyjemniejsza i wciągała dziecko, musi być interesująca i zaskakująca. Duża rola w tym szkoły, ale jeśli jest to niewystarczające, jako rodzice musimy sami zadbać o ciekawe rozwiązania edukacyjne. Pamiętajmy, że niemal każdą naukę możemy sprowadzić do poziomu zabawy. W warunkach domowych możemy przeprowadzić niejeden eksperyment naukowy z dziedziny fizyki czy biologii. Dobrze jest również rozwijać dziecięcy umysł, podsuwając mu interesującą edukacyjną rozrywkę. Komputerowe gry logiczne bywają ciekawe i dostarczają wiele zabawy, a jednocześnie zwiększają efektywność umysłu na wielu płaszczyznach. Dzięki nim dziecko ćwiczy pamięć lub koncentrację, a jeśli poprawi w sobie te umiejętności – nauka będzie przychodziła mu bez trudu i z dużą przyjemnością. A to sprzyja chęciom do nauki.
  2. NIE ZBYWAJ, NIE ZNIECHĘCAJ, NIE WYRĘCZAJ Przeciętny czterolatek zadaje ponad 400 pytań dziennie. Nic dziwnego, że zmęczeni odpowiadaniem – często na błahe pytania – rodzice czasem się poddają i zbywają malucha lub odwracają jego uwagę od trapiącego go problemu, byle już o nic nie pytał. Niestety, tłumiąc ciekawość dziecka, tłumimy w ten sposób również chęci poznawcze malucha. Motywować do tego, by dziecko zadawało kolejne pytania, zaczyna się osłabiać. Dziecko może uznać, że nie ma sensu pytać, skoro i tak nie dostanie odpowiedzi. Zniechęca się je w ten sposób do powiększania swojej wiedzy, co może mieć zgubny wpływ na jego szkolną przyszłość. Dziecięcą aktywność szkolną można zahamować poprzez wyręczanie dziecka np. w odrabianiu lekcji. Nawet jeśli dziecko nasza nie potrafi poradzić sobie ze szkolnym zadaniem, o wiele lepiej jest wytłumaczyć jemu na czym to polega niż wykonywać zadanie za nie. Nie przynosi to żadnego skutku edukacyjnego, a wręcz przeciwnie – hamuje jego rozwój umysłowy.
  3. CHWAL I NAGRADZAJ Nie da się uniknąć systemu kar i nagród w edukacji. Służą temu między innymi stopnie w szkole, ale my jako rodzice również możemy ustanowić własny system nagradzania i karania. Trzeba to jednak robić z dużą rozwagą. Nie na wszystkie dzieci działa motywacja negatywna. Niektóre dzieci na kary reagują zniechęceniem do podejmowania dalszych prób i buntem przeciw nauce. Niektóre dzieci nagrody z czasem zaczynają traktować jak codzienność i domagają się ich za każdym razem, gdy coś im się udało. By nie popaść w te skrajności, należy rozważnie dysponować karami i nagrodami. Na co dzień wystarczą ustne pochwały, miłe słowo doceniające trud szkolny. W przypadku nagród materialnych można na przykład ustalić dziecku duże cele, które będziemy nagradzać np. poprawne napisanie sprawdzianu z matematyki czy wysoka średnia ocen na semestr. Na co dzień mogą to być drobiazgi, które naukę czynią przyjemniejszą (nowy piórnik, nowe kredki czy kolorowa lampka na biurko). W przypadku kar, warto stosować je w ostateczności i tylko wtedy, gdy złe wyniki w nauce to efekt lenistwa a nie braku zrozumienia tematu.
  4. ROZWIJAJ PASJE Każdy z nas wykonuje i uczy się z przyjemnością tego, co lubi. Tak samo jest w przypadku dzieci. Nie ma się więc co dziwić, kiedy nasza córka lub syn lepiej radzą sobie np. z przedmiotami ścisłymi niż naukami humanistycznymi Wiedzę o zainteresowaniach i pasjach dziecka warto wykorzystać w motywowaniu. Nie wymagajmy od dziecka najlepszych ocen ze wszystkich przedmiotów, bądźmy wyrozumiali dla jego przedmiotowych upodobań. Umożliwiajmy mu oddanie się pasji np. przyrodniczej, kupujmy mu pomoce naukowe z tej dziedziny, wspierajmy rozwój zainteresowań ze świadomością, że dziecko nie marnuje w ten sposób czasu, który mogłoby poświęcić matematyce, ale że właśnie rozwija swój umysł i czyni go bardziej otwartym. To w matematyce jest równie ważne i na pewno wyjdzie jej na dobre.
  5. NIE KRYTYKUJ Dla dziecka nie ma nic gorszego niż wyśmiewanie jego niepowodzeń czy piętnowanie ich. Jeśli robi to rodzic lub nauczyciel czyli dziecięcy autorytet, uczucie jest jeszcze bardziej bolesne. Jeśli zależy nam na wychowaniu młodego człowieka, który będzie pełny wiary we własne możliwości, nie możemy podcinać mu skrzydeł. Krytykowanie nie jest żadnym hartowaniem charakteru, szczególnie u wrażliwego dziecka. Zamiast motywować dziecko do wytężonej pracy, może osłabić jego zapał i przede wszystkim zranić je. Nauka w tej sytuacji może wydawać się dziecku czymś złym, niepotrzebnym, a utraconą wiarę w siebie trudno odbudować. Zamiast się z dziecka naśmiewać czy wytykać mu błędy i niedociągnięcia, warto postarać się zrozumieć te trudności i pomóc je przezwyciężyć.
  6. POBUDŹ OGÓLNĄ MOTYWACJĘ DO NAUKI Warto wzbudzać w dziecku ogólną motywację do nauki i chodzenia do szkoły. Dziecko powinno zrozumieć, po co w ogóle musi się uczyć. Trzeba przystępnie wyjaśnić mu, do czego przydaje się wiedza uzyskana w szkole. Nasza pociecha powinna mieć świadomość, że edukacja jest bardzo praktyczna i czyni nasze życie łatwiejszym. Pamiętajmy, jeśli nasz uczeń będzie wiedział, jakie korzyści da mu szkoła, chętniej będzie do niej chodził. Wytłumaczmy dziecku praktyczność edukacji. Niech wie, że umiejętność liczenia przydaje się np. do określenia kwoty, jaką potrzeba wziąć na zakupy, a umiejętność czytania pozwoli mu samodzielnie czytać jego ulubione bajki. Możemy również opowiedzieć dziecku o tym że szkoła pozwoli mu stać się w przyszłości kimś, kim chce być. Jeśli chce weterynarzem, musi dobrze znać zwyczaje i zachowania zwierząt, a jeżeli marzy by być inżynierem i budować domy, przede wszystkim musi poznać wiele matematycznych wzorów.
  7. KOCHAJ I AKCEPTUJ Dziecko wyrastające w miłości i akceptacji jest silniejsze i łatwiej radzi sobie w życiu. Dlaczego? Bo ma wsparcie, które dodaje mu sił i zapału. Ma również świadomość, że ktoś je dopinguje i w razie potrzeby mu pomoże. Dziecko, które czuje się kochane, traktuje kochające je osoby jak autorytet, dlatego dzięki temu łatwiej wpłynąć jest nam na dziecięcą postawę i zmotywować do działania. Takie dziecko również łatwiej nabiera wiary w siebie, a ta przecież potrafi czynić cuda. Na każdym kroku wzmacniajmy w dziecku wiarę w siebie. Akceptujmy jego słabości, wykażmy zrozumienie dla niepowodzeń. Zapewniajmy o swojej miłości szczególnie w tych trudnych dla dziecka chwilach. Jeśli nasza pociecha uwierzy, że może i że potrafi czegoś dokonać, łatwiej poradzi sobie z każdą trudnością.
  8. POKAZUJ AUTORYTETY Dla każdego z nas największą motywacją do działania bywają osiągnięcia innych osób, szczególnie tych, które znamy. Nic bardziej nie przekonuje niż namacalny dowód na sukces. Uczniom również przydają się takie wzorce. Ale tylko te atrakcyjne z ich punktu widzenia. Bardziej niż najlepszy uczeń z klasy zdobywający najwyższe stopnie do nauki przekona ich np. ulubiony sportowiec, który skończył studia i zna języki obce. Szukajmy autorytetów wokół dziecka, zwracajmy uwagę na jego zainteresowania i pokazujmy mu pozytywne aspekty edukacji na przykładach znanych i lubianych. Nie zapominajmy przy tym o sobie. My też powinniśmy świecić przykładem – dzięki temu będziemy wiarygodni w oczach dziecka.
  9. UŁATW DZIECKU NAUKĘ Nawet najtrudniejsze rzeczy można w przystępny sposób wytłumaczyć. Można również łatwiej pewne rzeczy przyswoić. Niestety nie wiedzą tego dzieci, więc to do nas – dorosłych należy podpowiedź, jak to zrobić. Warto podzielić się z dzieckiem technikami ułatwiającymi zapamiętywanie, by potrafiło w prosty sposób zapamiętać nawet najdłuższe informacje. Sprawmy, by podczas nauki dziecko nauczyło się selekcji. Niech odrabianie lekcji zaczyna od najprostszych rzeczy, bo szybki sukces wzmoże motywację do rozwiązywania trudniejszych zadań. Warto pokazać dziecku, że podkreślanie tekstu czy zaznaczanie ważnych fragmentów w książce karteczkami może ułatwić późniejszą naukę. Dobrze jest zamontować nad dziecięcym biurkiem tablicę i pozwolić mu przypinać ważne rzeczy do zapamiętania.
  10. DOBRZE ZORGANIZUJ CZAS DZIECKA Zadbajmy o to, by nasze dziecko uczyło się systematycznie. Zostawianie sobie nauki obszernego materiału na sam koniec, może okazać się ponad siły i możliwości dziecka, co z pewnością będzie działać na nie demotywująco. Wprowadzenie dyscypliny w edukacji ma swoje plusy – uczy systematyczności działania również w innych dziedzinach życia. Warto ustalić harmonogram dnia , w którym nauka staje się stałym elementem – niemal tak samo naturalnym jak mycie zębów. Dobrze jest również codziennie rozmawiać z dzieckiem na temat rzeczy, o których się uczyło w szkole. W ten sposób utrwalamy jego wiedzę. Umysł, który regularnie ćwiczy, łatwiej przyswaja informacje i zapamiętuje je. Dziecko, które codziennie utrwala sobie zdobywane wiadomości, nie powinno mieć żadnych problemów w szkole.

Źródło: https://www.akademia-umyslu.pl/blog

JAK ZADBAĆ O BEZPIECZEŃSTWO W SIECI

Odmawianie dziecku dostępu do nowoczesnych technologii i Internetu nie jest najlepszym rozwiązaniem. Nowinki są i zapewne będą częścią codziennego życia Twojego dziecka i istotnym elementem jego rozwoju. Internet to obecnie najbardziej wykorzystywane medium. Używane do pracy i nauki, jest również narzędziem komunikacji i źródłem rozrywki. Zamiast nakładać ograniczenia naucz dziecko korzystać z dobrodziejstw współczesnej technologii w sposób bezpieczny dla niego i stań się istotnym łącznikiem pomiędzy dzieckiem a urządzeniem podłączonym do Internetu. Najważniejsze, aby mówić dzieciom prawdę o Internecie. Nie chodzi o budowanie siatki zakazów, ale o obustronne zrozumienie tematu. Pamiętajmy, by nauczyć dziecko właściwej reakcji na szkodliwe treści, a także uzmysłowić konsekwencje ryzykownych zachowań. Rozmawiaj – to najprostsza, ale i najskuteczniejsza rada. Stale pytaj i dyskutuj z dzieckiem. Dzięki wartościowej rozmowie masz szansę poznawać cyfrowy świat razem z dzieckiem. 1. Ustal jasne zasady – jasno komunikuj czego dziecko nie może robić w Internecie. Wskaż rzeczy zakazane, takie jak: podawanie numeru telefonu czy publikowanie rodzinnych zdjęć. Ważne by każdy z członków rodziny został poinformowany o wprowadzonych ustaleniach. 2. Nie odcinaj dziecka od Internetu, ucz mądrego korzystania – dziś Internet jest powszechnym zjawiskiem od którego nie da się uciec. Całkowity zakaz korzystania z sieci nie jest rozwiązaniem. Taka izolacja może mieć negatywnie skutki i utrudnić dziecku funkcjonowanie w społeczeństwie. 3. Naucz zasady ograniczonego zaufania – młody internauta powinien mieć świadomość specyfiki konsumowanych treści. Warto uczulić dziecko, że ktoś po drugiej stronie monitora może zwyczajnie kłamać, informacja przeczytana na portalu wcale nie musi być prawdziwa, a zdjęcia oglądane w zmanipulowanie graficzne. 4. Zgłaszaj nielegalne i szkodliwe treści – stały monitoring pozwala na kontrolowanie treści udostępnianych dla naszych dzieci. Zgłaszanie niepożądanych treści do odpowiednich organów pozwoli wyeliminować potencjalne zagrożenie. 5. Bądź wyrozumiały – nie chcesz dopuścić do sytuacji w której działania w Internecie będą tematem tabu. Rozmawiaj bez oceniania i złości. W obawie przed karą dziecko może się nie przyznać do pewnych zachowań, lepiej, że poinformuje Cię o czymś i wspólnie ustalicie dalsze działania. 6. Ustal zasady komunikacji – naucz dziecka wszystkich funkcjonalności mediów społecznościowych i tego jak zarządzać informacjami na własny temat. 7. Obserwuj – monitoruj przestrzeganie ustalonych zasad i reaguj na dynamiczne zmiany w przestrzeni internetowej. Towarzysząc dziecku w codziennych aktywnościach masz szansę na bieżąco śledzić trendy pojawiające się w Internecie. 8. Kontroluj także urządzenia mobilne – pamiętaj, że dziś dostęp do Internetu z poziomu telefonu komórkowego staje się normą. Nie zapominaj o plusach korzystania z Internetu.

Źródło: https://www.kei.pl/blog/jak-dbac-o-bezpieczenstwo-dziecka-w-sieci?