„Mimozami jesień się zaczyna…”- pisał Julian Tuwim, komentując zmiany w przyrodzie i „wsłuchując się” we własne emocje.

Gdybyśmy chcieli skomentować jesień tegoroczną, pewnie napisalibyśmy, że wichurami i deszczem się zaczęła… Ale wreszcie nieśmiało wyjrzało słońce, podniosła się temperatura, ucichł wiatr
a uczniowie klas pierwszych: 1HI oraz 1E mogli zadość uczynić szkolnej tradycji i wyruszyć na rajd pieszy po Lasach Parczewskich.

Malownicza trasa wiodła przez przytulną i jesiennie senną wieś Bójki, złotozielone drogi leśne -przy których pyszniły się dostojne czerwienią muchomory-nad jezioro Czarne Gościnieckie,
a następnie nad Bobrówkę. Tutaj nastąpił zasłużony odpoczynek przy ognisku.

Posileni kiełbaskami „z patyka” weszliśmy na urokliwą ścieżkę edukacyjno – przyrodniczą. Drzewa przybrane w feerię jesiennych barw, przeglądające się w spokojnym lustrze wody, szum rzeki i zapach sosnowego igliwia nie pozostawiały nikogo obojętnym. Aparaty fotograficzne i kamerki „chwytały” te ulotne chwile…

Gościniec przywiódł nas do szkoły i choć zmęczeni fizycznie, przynieśliśmy ze sobą wspomnienia i wiele zdjęć, które zapewne „wystartują” w szkolnym konkursie „Barwy jesieni”.

ZS